trolololo1922.fotkoblog.pl

Heejo 

A więc trzeci dzień naszego wyjazdu napiszę bardzo w skrócie bo jakoś tak nie był to za ciekawy dzień 

Wstaliśmy około 5 lub 6 już nie pamiętam . 

Spakowaliśmy się i ruszyliśmy w dalszą podróż

Na miejsce zajechaliśmy około godziny 15 

Niestety po drodze się zgubiliśmy i dlatego mieliśmy lekkie opóźnienie

Jak już przyjechaliśmy na miejsce dostaliśmy pyszną cherbatę 

Oczywiście tylko ci co chcieli

Wprowadziła nas w temat pewna dziewczyna imienia niestety nie pamiętam 

No i skończyło się to nie tak jak byśmy chcieli 

Nie będę rozpisywać tego tematu bo by się to ciągło w nieskończoność 

No to potem poszliśmy po bagaże 

I do swoich baraków oczywiscie 

Aga, Michalina, Daria i oczywiście ja byłyśmy razem 

A reszta dziewczyn miały pokój obok nas

W jednum pokoju były 3 łóżka dwu piętrowe 

Czyli 6 osób w jednym pokoju

Tak tak nas było 4 

Niestety musiałyśmy dzielić pokój ze szwedkami -.-

Grrr. Na początku były nawet ok 

Ale dopiero potem zobaczyłam jakie są naprawdę

Wieczorem była modlitwa a po niej msza św.

No i nie pamiętam co się później działo 

Pamiętam że z Agą poznałyśmy Filipa

Który zaproponował nam spacer i poszłyśmy 

O północy na spacer z nie znanymi nad ludźmi

Ale dzięki tamu poznałyśmy Filipa (Biber), Sebe, Wiki, Łukasza i jeszcze Mateusza

Było spoko całą drogę przegadałam z Biberem

No i tak poszłyśmy spać około 1 chyba . 

Nie jestem teraz pewna.

Nasze kochane współ lokatorki wróciły jakieś 10 minut po nas

I chałasowały w najlepsze .

Grrr. 

To chyba na tyle 

Papaśki ; **